Różnica między lękiem strachem
Strach mija i już się nie boję
Lęk jest ciągle, podróżuje w mojej głowie
Jak kret rzeźbi korytarze swoje
Wyrzucam kreta zjawia się tasiemiec
Jest uzbrojony i bardzo niebezpieczny
Bardziej niż ja lęka się śmierci
Ciągle zamartwia się o dzień jutrzejszy
Choroba, wojna – to co nienazwane
Utrata pracy, brak pieniędzy, zdrada
I ta samotność
Co knebluje usta
Z których już nigdy
Żaden dziwię nie pada!
Gdy opadnie już trujący, mdły kosmiczny pył
Magnetycznych fal, zawirowanych słońcem sił
Pozostaną nam zamknięte odrzwia wielkich miast
Schronu strop i Ty! – i milion nowych pięknych gwiazd
Kwaśny deszcz już zmył radioaktywny kurz
Szczątki dawnych miast pokryły się wodami mórz
Kontynentów kształt niezmienny od tysiąca lat
W chwilę zmienił się – gdy wielki meteoryt spadł
Słowa: Aleksander Ilnicki, Leszek Chojnowski
muzyka: Exit (zespół)